www.polcz.fora.pl

Peter

Wykłady:

ZAAWANS. PROGR. INTERN. wyk. Bartczuk Łukasz Dr inż. s.509 /KIK/
PROGR. URZĄDZ. MOB. wyk. Mikoda Juliusz Dr inż. s.A8 /IITiS/
OCHR. WŁASN. INTEL. wyk. Łyczko Kazimierz Dr inż. s.A8 /ITMiAP/

Laboratoria:

ZAAWANS. PROGR. INTERN. lab. Bartczuk Łukasz Dr inż. s.507 /KIK/
PROGR. URZĄDZ. MOB. lab. Mikoda Juliusz Dr inż. s.84 /IITiS/
PROJ. ZESPOŁOWY lab Grodzki Grzegorz Dr inż. s.127 /IITiS/

-------
spostrzeżenia:
Projekt zespołowy - TYLKO LAB.
Ochrona własnej intelektualiści - TYLKO WYK.
-------
info:
KIK - wiadomo
IITiS - Jak dobrze kojażę to "Katakumby u Piątka"
ITMiAP - Instytut Technologii Maszyn i Automatyzacji Produkcji (DS.-2)
DS.-2 - Dom Studencki 2

Bartczuk Łukasz - No comment Wink

Mikoda Juliusz - [link widoczny dla zalogowanych]
Łyczko Kazimierz - [link widoczny dla zalogowanych]
Grodzki Grzegorz - [link widoczny dla zalogowanych] , pokój: 157, IITS konsultacje: poniedziałek, 12:00 - 13:00; czwartek, 8:00 - 10:00

Przemyślenia:
Egzamin + Bartczuk + %% = 5 Wink

Łyczko + Dydatka + Egzamin = ?LaJt?
reszta: to pewnie zaliczenia....... ulala.... czyli reasumując Semestr zaliczamy od tak sobie Wink

GadQ

Projekt zespołowy - Grzegorz Grodzki. Z tym sukinsynem to mamy kurwa ;p

Peter

Kolego widzę że go znasz.... z chęcią też się coś więcej o nim dowiem, możesz rozwinąć swoją wypowiedź ?

Ja nie kapuje jednego....

OCHR. WŁASN. INTEL. wyk. Łyczko Kazimierz Dr inż. s.A8 /ITMiAP/
->
ITMiAP - Instytut Technologii Maszyn i Automatyzacji Produkcji (DS.-2)
->
DS.-2 - Dom Studencki 2

Było, kopiuj wklej z planu Wink

więc czy ja dobrze kapuje i rozumiem że mamy wykład w Domu Studenckim??? jeżeli tak, to może na balangę się załapiemy....

DS2 to bliźniak podobno Wink

GadQ

Co do DS2 to słyszałem, że mają tam własnie jego część przerobić na sale (kumpel z PCz co mieszka w Czewie mówił, że była opcja żeby część dziekanatu tam była).

Co do Grodzkiego to zaliczałem u niego różnice programowe z przedmiotu Problemy Społeczne i zawodowe informatyki/ów. Nachodziłem się do niego, ciągle coś wymyślał, kontakt mailowy był kurewsko trudny. A jak już odebrał moje majle to mi pisał, że nie wie o co chodzi mógłby Pan przedstawić całą sprawę. Oczywiście jak mu napisałem w mailu jak cała sprawa wygląda to znów nie miałem odpowiedzi przez 2 tygodnie, aż musiałem jechać osobiście do Czewy i z nim znów gadać.

Od innych słyszałem, że tez przejebany gościu.